#1 2014-08-16 14:36:33

Makaviel

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-15
Posty: 24
Punktów :   

Okruszek

http://oi59.tinypic.com/zvc0hx.jpgSpójrz tylko na niego. Siedzi przy barze, spokojny jak nikt i sączy te szczochy. Ale nie daj się zwieść. Ten koleś to pieprzona bomba. I nigdy nie wiesz, kiedy wybuchnie.

Koleś tłucze się w kręgu. To nie są przedwojenne walki dla pizd, do odklepania. Ci goście napierdalają się aż jeden z nich padnie nieprzytomny albo martwy. Widziałem jego walkę i, powiem szczerze, nie chciałbym go wnerwić. Jak tylko dorwał się do przeciwnika - a walczył z wielkim jak pieprzony kafar ruskim - skatował go jak alfons krnąbrną dziwkę. Tłukł go po mordzie aż została z niej krwawo-smarkowa miazga. Bez litości.

Tak naprawdę nikt nie wie skąd się wziął. Jedni mówią, że był kiedyś silnorękim, ale po zamachu na Silnego przeniósł się do lewobrzeżnej Warszawy. Inni, że to Kowboj, który goli łeb i mordę tylko po to, by nikt go nie mógł złapać za kłaki. Myślę, że prawdę zna sam Okruszek. Bo tak na niego wołają, czaisz?

Podobno wiąże się z tym anegdotka. Gdy Okruszek pierwszy raz pojawił się w klubie pięściarzy i zapisywał się do walk, bukmacher spytał go jaką ksywę wpisać na tablicę. "Wpisz cokolwiek", powiedział. "Wpisz nawet pierdolonego Puszka-Okruszka." Gościu przyszedł się tam napierdalać, a nie bawić w groźne ksywy. Na początku się śmiali, ale z czasem zdobył szacunek tłumów. Śmieszkom łamał szczęki i nosy, wybijał zęby i wyłamywał kończyny ze stawów. I teraz już nikt się nie śmieje.

Offline

 

#2 2014-08-16 14:47:29

Umrzyk

Moderator

Zarejestrowany: 2014-08-15
Posty: 13
Punktów :   

Re: Okruszek

http://krissacurran.files.wordpress.com/2011/11/approved.gif

Offline

 

#3 2015-06-05 23:11:08

Makaviel

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-15
Posty: 24
Punktów :   

Re: Okruszek

No, no. Sporo się u Okruszka pozmieniało. Kojarzysz Melonika?

Tak, tego Melonika, który ustawiał walki w kręgu i płacił pięściarzom za podkładanie się. No, to chciał by Okruszek się podłożył. Jak się zapewne domyślasz, nie do końca mu się podobało. Podobno miał wtedy jakąś ruską dupę u siebie na kwadracie i bał się, że Melonik ją skasuje. No więc odjebał go najpierw. Po prostu dorwał go na ulicy, zastrzelił goryla, a Melonika połamał tak, że ten zdychał pół godziny.
Nie wiem, kurwa, czemu Król nic z tym nie zrobił. Może Melonik kręcił jakieś biznesy na boku, może Okruszek się dogadał z wielkim szefem. Naprawdę nie wiem. Ale rzecz wygląda tak, że Okruszek chodzi żyw i ma się dobrze. Podobno się hajtnął i przygarnął gromadkę dzieciaków do siebie na kwadrat.

Czego się, kurwa, śmiejesz? Mówiłem, że wiele się u niego pozmieniało. Ale nadal napierdala się w kręgu i nadal zabiłby Cię bez mrugnięcia okiem. Więc lepiej się nie szczerz.


UPDATE:

Po mieście poszła wieść, że Okruszek nie żyje, choć słyszałem już z pięć wersji tej historii.
Najpierw było, że go zajebali w kręgu. Potem, że silnoręki chciał go skroić i dostał kosę pod żebra. Potem, że nie chcieli go okroić, tylko dostali zlecenie by go odjebać.
Teraz krąży plotka, że jacyś ruscy poszatkowali go kulami, a ciało pokazali Baronom, którzy podobno zapłacili gruby hajs za jego śmierć.

Nie wiem, która wersja jest prawdziwa i szczerze mówiąc kładę na to chuja. Wiem tylko, że wreszcie ma to, na co zasłużył.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.basketbielany.pun.pl www.akadeniashibusen.pun.pl www.hajtownia.pun.pl www.photoshoptutorials.pun.pl www.elyanos.pun.pl